W piąteczek wyjeżdżamy do Bytomia na miesiąc, więc posty się nie będą przez ten czas pojawiać. No może po za jeszcze jednym postem. Dzisiaj pokażemy 3 kurczaczki :).
Potrzebujemy:
- pomarańczowy filc
- kolorowe piórka
- farbki w kolorach jakich mają być kurki
- ruchome oczka
- pędzelki
- klej typu magic
- pudełko po jajkach
Pierwszego dnia malowałyśmy kurki. Wybrałyśmy farbkę biała i żółtą, dodatkowo pomalowaną farbką złotą.
Dzisiaj, gdy pudełko po jajkach wyschło, dokończyłyśmy kurki. Przykleiłyśmy ruchome oczka
Zuzia jest już na takim etapie rozwoju, że zostawiam jej wszystko na wierzchu i albo mnie naśladuje, albo tworzy coś swojego. Ja postanowiłam zrobić kurkom rączki i grzywki,
Zuzia postanowiła dodać kurkom tylko grzywki, baaa a środkowa kurka zyskała cztery oczy xD, z trudem nakłoniłam ją na 2 dzióbki xD. Zobaczcie:
No i obie prace razem :)
:) Kurki mi się bardzo podobają :), a Wam?
Życzę Wam moje drogie,
aby święta spędzone w gronie rodzinnym były radosne, by nie było kłótni, by każda z Was przez cały rok w sercu nosiła tą wiosnę, te słońce, te kolory i radość tych świąt.
życzy Lady, Zuzu i Niko