poniedziałek, 7 maja 2018

Wiosenne wyzwanie KTM cz.2

Witam,
Bardzo dawno mnie nie było. Wakacje u mojej mamy się udały, prawie xD, bo jak to z dziećmi bywa są zdrowe 19 miesięcy, po czym szach mat, zapalenie krtani i tchawicy 2 tyg leżenie, gdy się Zuza wykurowała, 2 dni później ospy dostała xD, mieliśmy w planie basen, Pszczynę, place zabaw, i zostały plany. Ale w domy też się można dobrze bawić, prawda mamuśki ;). Tak więc zaczynamy:

1(48) Odwiedźcie kogoś z kim dawno się nie widzieliście. Tym kimś była moja mama, z racji że ja mieszkam w Poznaniu, ona w Bytomiu, i do tego pracuje, często się nie widzimy, ostatnio była w sierpniu 2017 na 2 urodzinach Zuzy, Nikosia jeszcze nie widziała, więc pojechaliśmy do babci na miesiąc:) 

 A tu babcia Gosia


 Tu też widać babcie w tyle. Wiecie że im starszy jest Nikoś, tym większa jest między nimi więź. Wczoraj zrobiłam sobie wieczór mamy i Zuzy, i poszłyśmy tylko we dwie na miasto, po godzinie się rozpłakała, bo nie ma Nikosia.



2,3 (46, 41) Zróbcie sobie dzień przyjemności. Pójdzicie na lody. Jak wspomniałam wyżej wczoraj baby miały wychodne xD haha, zabrałam córkę do miasta, najpierw poszłyśmy na koziołki, Zuza skała z innymi dziećmi przy bańkach mydlanych, umówiłam się z Karoliną z Bawełnianych niteczek, poszłyśmy na lody, kawę, Zuza w kawiarence Cafe Ławka bawiła się z Zosią i Jadzią. A my sobie poklachałyśmy :). Potem zabrałam małą na frytki (każde dziecko kocha frytki), potem pojchałyśmy do Bajlandii i wróciłyśmy z oczami trzymającymi się na zapałkach xD. Zdjęć nie mam, bo powiedziałam sobie, że tym razem będę patrzeć i uczestniczyć w chwili, a nie czekać i łapać by było zdjęcie :). To była nasza chwila :).

 4. (38). Puszczaj bańki mydlane na świeżym powietrzu





5. (37). Napisz LIST. Raz w miesiącu piszę list do moich przyjaciół w Francji :)


6 (36). Pokaż swoją ulubioną wiosenną biżuterię.
Jestem szczęściarą :) bo dostałam coś na co oczy mi się świeciły jak sroczce, i moja ulubioną biżuterią jest to cudo :). Dziekuję Ci Karolino! Wczoraj spotkałyśmy się by przekazać Karolinie nagrodę, i poprosiłam by przyniosła cudo witrażowe ze sobą, macałam macałam, podziwiałam podziwiałam. I Karolina mi podarowała bransoletkę. Jestem bardzo szczęśliwa.

 
Drugi w kolejności jest wisiorek. Uwielbiam żabki,  i kolor zielony, i kilka lat temu moja mama kupiła mi taki wisiorek, z którym się nie rozstaję, jeśli go nie mam na sobie, to jest w portfelu.


7 (13) Wybierz się na spacer nad rzekę, jezioro. Obserwuj przyrodę.
 





I to by było na tyle dzieciaczki :)
Pozdrawiamy
Lady, Niko i Zuzulek 


6 komentarzy:

  1. No to mieliście przygody... Dzieciaczki masz super:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie spędzaliście czas :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ się działo u Was w ostatnim czasie :) Mam nadzieję że już zdrówko wróciło do normy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło spędzacie czas! Dziękujemy za udział w wyzwaniu KTM.

    OdpowiedzUsuń
  5. Te wpisy będą fantastycznym wspomnieniem :)
    Dzięki za wspólną zabawę z nami w KTM :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie zatrzymany czas w kadrach :) Wspólnie spędzony czas bezcenny ...
    P.S. Jak mnie przyjmiecie to ja na następne spotkanie się piszę :)) Pozdrawiam spod Gniezna <3

    OdpowiedzUsuń